SWWAW to dzięki Wam!
Dwanaście godzin snu. Nie pamiętam kiedy ostatnio coś takiego przerobiłem. A stało się tak właśnie dzisiaj po zakończeniu Startup Weekend Warsaw. Nie ma co szukać winnych. Wszystko jest jasne. W...
View ArticleSWWAW po raz drugi
W maju wyskrobałem, więc i teraz po nocy naskrobie. Już w piątek po 17 zaczną się zjeżdżać, przylatywać, zachodzić uczestnicy drugiego Warszawskiego Startup Weekendu. Po tym co działo się w maju wiem,...
View ArticleJestem zmęczony
Bolą mnie plecy, bo mnie prze…wiało. Fakt to moja wina, że latem bez kurtki. Ale i tak było warto być częścią teamu organizującego po raz drugi Warszawski Startup Weekend. Nawet jeśli Pan Ochroniarz...
View ArticleSmitu – co Ty masz z tym Startup Weekendem?
Odstawiam na chwilę pewne głupoty, które moim zdaniem Przemek napisał kilka razy. Uderza mnie jednak nieustanne zarzucanie Startup Weekendowi, że jest zły. Zły bo nagradza małe sukcesy. Ja uważam, że...
View Article